Rozwiązanie konkursu !

Zwycięzcą konkursu na nazwę dla mojego bloga jest Gosia ! Nazwa wymyślona przez nią czyli Amazing Home urzekła mnie najbardziej , złapała za serce tak więc od dziś zapraszam wszystkich czytelników do obserwowania bloga pod nową nazwą . Gosiu serdecznie dziękuję i zapraszam po odbiór nagrody :)

Całuski :*

Wielka Noc !

Wielka noc zbliża się wielkimi krokami , u nas w domku już na każdym kroku widać i czuć zbliżające się święta . Kuchnia już za nami , dzięki pomocy moich mężczyzn , w kuchni są nieocenieni :) Przygotowaliśmy już stół na wielkanocne śniadanie , skorupki kurze już czekają na przyjęcie jajek . Chłopcy z niecierpliwością wyczekują zajączka , dziś nawet  bez protestów i krzyków dali umyć sobie włoski i obciąć paznokcie , co zawsze wygląda u nas jak katorga , a dziś błogi spokój z wiadomych przyczyn :) Zając patrzy ! Ja na zająca nie czekam :) skończyły się dobre czasy , ale za to obawiam się lanego poniedziałku , moi chłopcy już zapowiedzieli , że się na mnie szykują ! :) Podglądnijcie jak to u nas wygląda , a tymczasem ja życzę Wam samych radosnych chwil przy wielkanocnym stole w gronie rodziny.

                             Nie zapomnijcie o zmianie czasu !

Dziękuję , że tutaj jesteście .

Paulina.

Zapowiedż stylu marine !

Pokój chłopców zmienia się jak obrazki w kalejdoskopie :)Nabiera kolorów , dziecięcego uroku , już jest nie do poznania , myślę , że jeszcze tydzień , lub dwa i pochwalę się efektem końcowym ! Dziś pokażę wam  deskę z imionami , która zrobiłam specjalnie dla chłopców w stylu marine :) Cieszy mnie ona tym bardziej , że zostaje w domu i będę mogła podziwiać ją codziennie, bo przeważnie jest tak , że tworzę coś , przywiązuję się do tego , a potem okazuje się , że to było na zamówienie i już opuszcza nasz dom . Chyba muszę robić wszystko podwójnie , jedno dla klientów jedno dla siebie :)

                                      
                                                               Pozdrawiam Paulina :)

Konkurs !

Kochani czytelnicy i obserwatorzy ogłaszam konkurs ! Konkurs na tytuł dla mojego bloga ! Ten , który jest teraz jest tytułem roboczym , takim wymyślonym na potrzebę założenia bloga , uważam , że nie do końca oddaje to co jest na moim blogu zatem wymyślajcie na zwycięzce czeka nagroda :) Do autora tytułu , który urzeknie mnie najbardziej powędruje wykonana przeze mnie tak zwana " Decha" przypominacz :) Konkurs trwa do 31 kwietnia do godz. 12.00 więc zaraz po zjedzonym śniadanku wielkanocnym ogłoszę zwycięzcę, anonimowych uczestników proszę o pozostawienie maila !

Oto i ona , nagroda !

                                                              Zachęcam i powodzenia !

Jajeczkowo !

Strojenie domu na święta nie ma końca ! Jajek na dzień dzisiejszy nie ma chyba tylko w łazience :) A dziś nowość , jajeczka w nutkach :) Zobaczyłam je gdzieś na blogu , tak mnie zainspirowały , że oczywiście musiały znalezć się i u  mnie . Kupiłam styropianowe jajka , wczoraj powstały takie większe jakby strusie , a dziś powstaną takie typowe wielkości prawdziwych jajek . Obklejane są starymi nutami znalezionymi na strychu  za pomocą kleju domowej roboty tj. łyżeczka mączki ziemniaczanej , łyżeczka mąki zwykłej , pół szklanki wody zimnej i pół szklanki wrzątku :) U mnie przewiązane są sznurkiem jutowym i posadzone na gniazdkach z dyngusu , dzięki uprzejmości mojego męża, który wspinał się na brzozę , bo jak wiadomo innego wyjścia nie miał . Pierwsze jajka jakie powstały zadedykowane są mojej wybawicielce Annie Ś. :) ona wie ... Ponieważ są w nutkach pewnie bardzo się jej spodobają , bo nutki nie są jej obce także dwa jajeczka na gniazdkach są specjalnie dla niej i czekają na ciebie Aniu u nas w domku :)

Pozdrowionka :)

Pracowita niedziela !

U nas dziś bardzo pracowicie ! Od samego rana malowany był pokoik chłopców , jak się domyślacie malowanie w towarzystwie dwóch chłopców biegających nie jest łatwe :) ale małymi krokami robi się już marynarsko ! Grzebiemy się już dwa tygodnie , ale wiadomo tylko po pracy mężusia i tylko w wolne niedziele, aż serce się kroi ,że na dworze słonko i działka nie ruszona czeka ... ale na wszystko przyjdzie pora , teraz priorytetem jest królestwo dla chłopców! Dziś w momentach kiedy nie byliśmy potrzebni naszemu majstrowi :) powstały akcesoria do nauki liczb i liczenia dla starszaka mojego :) Ponieważ przedszkole zbliża się wielkimi krokami postanowiłam go troszku podszkolić , wiadomo , żeby to moje dziecko było najlepiej przygotowane hehe ! Jakoś fakt pójścia do przedszkola nie przeraża nas ani troszkę , a nawet odliczamy czas do 1 września .Olaf bardzo chce iść, zna dobrze to przedszkole, podoba mu się tam , więc powinno pójść jak z płatka :) A tym czasem liczymy !

TRZYmajcie się !

Wielkanoc moimi oczami .

Pozbyliśmy się kurzu powstałego z remontu i w końcu mogłam wzbogacić dom o wielkanocne cuda : ) Nie szkodzi , że za oknem śnieg , ważne , że u nas w domu czuć już wiosnę i nadchodzące święta :) Lubię otaczać się świątecznymi dekoracjami choćby dlatego , że święta trwają tylko dwa dni , więc kiedy się nimi nacieszyć?  i uważam , że w domu w którym wychowują się dzieci powinno być świątecznie koniecznie : )  Choć zastanawiam się czy posadzić rzeżuchę dla kurczaczków czy posadzić je w tym roku na śniegu ? : )
A u was jak przygotowania ?

                                   
                                       Polecam Moje Mieszkanie , fajne inspiracje świąteczne :)

13 marzec ...

13 marzec każdego roku skłania mnie do przemyśleń , wspomnień ... dziś 8 lat jak jestem ze swoim mężem , co prawda 3 lata po ślubie , ale 8 lat spędzonych razem ... 8 lat radości i smutków ...narodzin naszych synów ...nie możemy się pochwalić domami , samochodami , ale mamy miłość i przyjazń jakiej zazdrościć może każdy ...życzę każdemu takiego przyjaciela w mężu jakiego ja mam w swoim . To co osiągnęliśmy w ciągu tych 8 lat najlepiej oddaje piosenka , której słucham dziś od rana. Bo najważniejsze , że mamy ciepły dom , a w nim kogoś do kochania ...

Pozdrawiam cieplutko :)

Jest i moja Tilda !

Tak jak zapowiedziałam uszyłam w końcu lalę dla siebie ! Jest trochę rockowa i szalona , ale to trochę tak jak ja , więc ta na pewno zostanie ze mną :)

Na jakiś czas starczy lal, zajmują dużo czasu , są trudne , bo wykonane od początku do końca ręcznie . Czas na ozdoby wielkanocne , niech ten cholerny śnieg stopnieje , co zabiorę się za porządki świąteczne i dom nawiedzą zajączki , kurczaki i jajka ! Swoją drogą jeszcze trochę musimy na nie poczekać , bo u nas remont , chłopaki wreszcie będą mieli swój własny pokój ! Bałagan straszny , ale to taki bałagan , który cieszy ! A głowa aż huczy od pomysłów na ich pokoik ! Jedno mogę zdradzić , motywem przewodnim pokoju będzie styl marynistyczny , już poczęłam pewne kroki w tym kierunku i powstają dodatki , zobaczycie niedługo , a dziś kilka fotek mojej lali i migawki z remontu :)

I rozpierducha nasza !

Tilda...

 Wczorajszy nieoczekiwany dzień zimy nastroił mnie na uszycie kolejnej Tildy  :) Tym razem baletnica ! Mam ich na koncie już 4 , ale niestety wszystkie były prezentem więc nie mam już ich :( Tak samo ta jest na zamówienie mojej cioci i tak samo trudno mi się z nią rozstać :( Do każdej mam sentyment , każda kolejna wychodzi mi lepiej :) Ponieważ na 10 dni przed pierwszym dniem wiosny za oknem zima, więc  pewnie uszyję dziś podobną dla siebie ! Szczerze mówiąc każda , którą szyję jest początkowo dla mnie , ale i tak trafia do innych rąk , co i tak mnie niezmiernie cieszy :)

Miłego poniedziałku :)

Dzień kobiet , dzień kobiet niech każdy się dowie ...

Dzień kobiet , dzień kobiet niech każdy się dowie ... tak , dziś nie trudno pamiętać o tej dacie  ! Kiedyś jak mężczyzna pamiętał o naszym święcie to już prezent był , a dziś  tylko internet odpali i na czerwono ma przypomnienie , w cukierni , kwiaciarni bilbordy aż po oczach biją na alarm : " Dzień Kobiet dziś " ! za dobrze mają , za dobrze ... O mnie już od samego rana pamiętali moi chłopcy , mam dobrze , bo mam ich aż trzech , budzili matkę i żonę waląc po głowie bombonierkami w kształcie róż , obudz się dziś Dzień kobiet wołali :-D Z tej okazji życzę wam wszystkie babeczki uczynnych mężów , nadzwyczaj grzecznych dzieci i Dnia Kobiet codziennie , bo to nam się należy ! A ja dziś dla moich chłopców upiekłam rogaliki z przepisu mojej babci z powidłami wykonania moich chłopców babci czyli mojej mamy :) Przepis dorzucam na dole . Smacznego drogie Panie , dziś możemy wszystko :)

Składniki :
kostka twarogu
kostka margaryny
łyżeczka proszku do pieczenia
szklanka mąki
słoiczek powideł np śliwkowych
piec 15 min aż do zarumienienia w temp.180 stopni


                                                                   Smacznego !